Team Krzywa Góra- TW 0-21 (0-6)
Cóż można powiedzieć o takim spotkaniu kiedy gra odbywa się do jednej bramki? Kiedy dominacja jednej drużyny bywa bezsprzeczna?
Kołaczkowo w pierwszej połowie miało mnóstwo niewykorzystanych sytuacji, co kilkadziesiąt sekund, któryś z zawodników Kołaczkowa stawał w dogodnej sytuacji strzeleckiej. Ale bramkarz rywali- mimo , że w pierwszych 20 minutach wpuścił sześć bramek, to jednak właśnie swoją postawą zdecydował, że nie było tych bramek znacznie więcej... a, że więcej było ich w drugiej połowie? To efekt spadającego zaangażowania i zerowego poziomu morale przeciwników- którzy liczyli na jak najszybszy koniec meczu. Do momentu kiedy obrona angażowała się w grę- bramkarz Teamu wykonywał swoje zadanie najlepiej jak mógł...później i on skapitulował.
Komentarze