Druga i trzecia kolejka ligowa WTPN

Intertrend- TW Kołaczkowo 0-10

Mecz układał się idealnie- zresztą trudno o lepsze słowa recenzji niż propozycja spojrzenia na wynik ;).

Wszystko od początku do końca było całkowicie pod kontrolą zawodników z Kołaczkowa. Trzeba również zaznaczyć, że rywal nie postawił wielkich wymagań- i naprawdę w porównaniu do tego co prezentował w poprzednim sezonie to teraz zagrał słabo.

TW Kołaczkowo- Fundamenty 2-5 (0-2)

Rywal w poprzednich sezonach należał do „ulubionych” dla Kołaczkowa. Może TW nie odnosiło jakiś spektakularnych zwycięstw- ale jednak z mniejszym lub większym kłopotem zawsze sobie z Fundamentami radziło..

Niestety każda seria kiedyś się kończy..i tym razem nastąpił koniec serii dobrych wyników przeciwko Fundamentom.

Pierwsza połowa ułożyła się fatalnie dla zawodników z Kołaczkowa. Po kilku minutach gry w zamieszaniu i nieporozumieniu przy drobnym współudziale sędziego (pozwolił źle wykonać rywalom aut) TW traci bramkę...chwile później wychodząc z kontrą Kołaczkowo traci piłkę i w konsekwencji traci bramkę. Wszelkie próby odrobienia wyniku przynoszą jakiś rezultat dopiero na początku drugiej połowy. Jednak po bramce kontaktowej Krygla przeciwnicy szybko odrabiają bezpieczna przewagę dwóch goli. Zawodniczy z Kołaczkowa postawili wszystko na jedną kartę- atakowali z pasją, mieli swoje sytuacje, mieli kilka naprawdę niezłych okazji bramkowych...ale zawodziła fatalnie skuteczność...no i rywal celnie kontrował.

Ostatecznie trzeba było zejść z parkietu pokonanym. Niedosyt pozostał ogromny- bo rywal na pewno był z półki TW, niestety nieco rezerwowy i klecony na ostatnia chwile skład- tego dnia nie dał rady.