TW Kołaczkowo - mistrz sezonu 2021/22

TW Kołaczkowo - mistrz sezonu 2021/22

W latach dawno minionych TW było znane z tego, że zawsze posiadało najlepszą defensywę w lidze. Przez kilka ostatnich sezonów rzadko kiedy był to realny widok ale w tym to powróciło i zaraz był efekt. Kołaczkowo spokojnie robiło swoje ale mistrzostwa nie było pewne długo, zwyczajnie inne zespoły nie gubiły punktów na tyle intensywnie by przewaga była bezpieczna. Mimo to na dwie kolejki przed końcem TW siadło już pewnie na tronie.

Kołaczkowo grało cały sezon równo ale w każdym meczu miało pod górkę, w każdy meczu rywal był wybitnie zmotywowany i w każdym meczu były momenty, w których Kołaczkowo przeżywało kryzys. Równa była ławka rezerwowych. Nieobecność jednego zawodnika nie powodowała degrengolady całego zespołu. Przykłada? Pierwsze spotkanie z Budziłowem – bez trzech podstawowych zawodników TW wygrało, albo kontuzja wyłączyła bramkarza a drugi wypadł na trzy mecze przez grafik w pracy…znalazł się pewny zawodnik z pola, który dał nowe opcje taktyczne. Poukładany równy skład był wielkim atutem TW. Zawodnicy z Kołaczkowa nie załamywali rąk jak musieli gonić wynik, nie kłócili się kiedy nie szło im przez jakąś część meczu, nie panikowali. To nie był idealny sezon, nie obyło się bez spektakularnych wpadek, bramek trudnych do wytłumaczenia, czy nawet kompromitujących zagrań. Suma na koniec sezonu była jednak zdecydowanie na plus…i to mistrzowski plus. Po kilku latach mistrzostwo wróciło do Kołaczkowa a już naprawdę długo czekało na nie TW Kołaczkowo.

Link do podsumowania
http://ligakolaczkowo.futbolowo.pl/news/article/podsumowanie-sezonu-halowego-2021-22

                                    

                           bramki/asysty

Dominik Szymański TW KOŁACZKOWO 24 16
Krzysztof Kubisiak TW KOŁACZKOWO 6 11
Norbert Szymański TW KOŁACZKOWO 25 7
Bartosz Waszak TW KOŁACZKOWO 8 7
Piotr Michniacki TW KOŁACZKOWO 11 6
Michał Staszak TW KOŁACZKOWO 5 6
Maciej Waszak TW KOŁACZKOWO 2 6
Marcin Siemiątkowski TW KOŁACZKOWO 10 5
Michał Mikołajczak TW KOŁACZKOWO 8 3
Marek Gomulski TW KOŁACZKOWO 3 3
Gracjan Stróżyk TW KOŁACZKOWO 1 3
Mariusz Gomulski TW KOŁACZKOWO 2 2
Arkadiusz Wojciechowicz TW KOŁACZKOWO 1
Ryszard Krygiel TW KOŁACZKOWO 1
Wiktor Stróżyk TW KOŁACZKOWO 1
Arkadiusz Witczak TW KOŁACZKOWO
Sławomir Stefański TW KOŁACZKOWO
Łukasz Szybko TW KOŁACZKOWO
Mateusz Stasiak TW KOŁACZKOWO
Waldemar Pawlak TW KOŁACZKOWO
Tobiasz Szczepaniak TW KOŁACZKOWO

TW Kołaczkowo W latach dawno minionych TW było znane z tego, że zawsze posiadało najlepszą defensywę w lidze. Przez kilka ostatnich sezonów rzadko kiedy był to realny widok ale w tym to powróciło i zaraz był efekt. Kołaczkowo spokojnie robiło swoje ale mistrzostwa nie było pewne długo, zwyczajnie inne zespoły nie gubiły punktów na tyle intensywnie by przewaga była bezpieczna. Mimo to na dwie kolejki przed końcem TW siadło już pewnie na tronie. Kołaczkowo grało cały sezon równo ale w każdym meczu miało pod górkę, w każdy meczu rywal był wybitnie zmotywowany i w każdym meczu były momenty, w których Kołaczkowo przeżywało kryzys. Równa była ławka rezerwowych. Nieobecność jednego zawodnika nie powodowała degrengolady całego zespołu. Przykłada? Pierwsze spotkanie z Budziłowem – bez trzech podstawowych zawodników TW wygrało, albo kontuzja wyłączyła bramkarza a drugi wypadł na trzy mecze przez grafik w pracy…znalazł się pewny zawodnik z pola, który dał nowe opcje taktyczne. Poukładany równy skład był wielkim atutem TW. Zawodnicy z Kołaczkowa nie załamywali rąk jak musieli gonić wynik, nie kłócili się kiedy nie szło im przez jakąś część meczu, nie panikowali. To nie był idealny sezon, nie obyło się bez spektakularnych wpadek, bramek trudnych do wytłumaczenia, czy nawet kompromitujących zagrań. Suma na koniec sezonu była jednak zdecydowanie na plus…i to mistrzowski plus. Po kilku latach mistrzostwo wróciło do Kołaczkowa a już naprawdę długo czekało na nie TW Kołaczkowo. (http://ligakolaczkowo.futbolowo.pl)wd
TW Kołaczkowo W latach dawno minionych TW było znane z tego, że zawsze posiadało najlepszą defensywę w lidze. Przez kilka ostatnich sezonów rzadko kiedy był to realny widok ale w tym to powróciło i zaraz był efekt. Kołaczkowo spokojnie robiło swoje ale mistrzostwa nie było pewne długo, zwyczajnie inne zespoły nie gubiły punktów na tyle intensywnie by przewaga była bezpieczna. Mimo to na dwie kolejki przed końcem TW siadło już pewnie na tronie. Kołaczkowo grało cały sezon równo ale w każdym meczu miało pod górkę, w każdy meczu rywal był wybitnie zmotywowany i w każdym meczu były momenty, w których Kołaczkowo przeżywało kryzys. Równa była ławka rezerwowych. Nieobecność jednego zawodnika nie powodowała degrengolady całego zespołu. Przykłada? Pierwsze spotkanie z Budziłowem – bez trzech podstawowych zawodników TW wygrało, albo kontuzja wyłączyła bramkarza a drugi wypadł na trzy mecze przez grafik w pracy…znalazł się pewny zawodnik z pola, który dał nowe opcje taktyczne. Poukładany równy skład był wielkim atutem TW. Zawodnicy z Kołaczkowa nie załamywali rąk jak musieli gonić wynik, nie kłócili się kiedy nie szło im przez jakąś część meczu, nie panikowali. To nie był idealny sezon, nie obyło się bez spektakularnych wpadek, bramek trudnych do wytłumaczenia, czy nawet kompromitujących zagrań. Suma na koniec sezonu była jednak zdecydowanie na plus…i to mistrzowski plus. Po kilku latach mistrzostwo wróciło do Kołaczkowa a już naprawdę długo czekało na nie TW Kołaczkowo. (http://ligakolaczkowo.futbolowo.pl)
W latach dawno minionych TW było znane z tego, że zawsze posiadało najlepszą defensywę w lidze. Przez kilka ostatnich sezonów rzadko kiedy był to realny widok ale w tym to powróciło i zaraz był efekt. Kołaczkowo spokojnie robiło swoje ale mistrzostwa nie było pewne długo, zwyczajnie inne zespoły nie gubiły punktów na tyle intensywnie by przewaga była bezpieczna. Mimo to na dwie kolejki przed końcem TW siadło już pewnie na tronie. Kołaczkowo grało cały sezon równo ale w każdym meczu miało pod górkę, w każdy meczu rywal był wybitnie zmotywowany i w każdym meczu były momenty, w których Kołaczkowo przeżywało kryzys. Równa była ławka rezerwowych. Nieobecność jednego zawodnika nie powodowała degrengolady całego zespołu. Przykłada? Pierwsze spotkanie z Budziłowem – bez trzech podstawowych zawodników TW wygrało, albo kontuzja wyłączyła bramkarza a drugi wypadł na trzy mecze przez grafik w pracy…znalazł się pewny zawodnik z pola, który dał nowe opcje taktyczne. Poukładany równy skład był wielkim atutem TW. Zawodnicy z Kołaczkowa nie załamywali rąk jak musieli gonić wynik, nie kłócili się kiedy nie szło im przez jakąś część meczu, nie panikowali. To nie był idealny sezon, nie obyło się bez spektakularnych wpadek, bramek trudnych do wytłumaczenia, czy nawet kompromitujących zagrań. Suma na koniec sezonu była jednak zdecydowanie na plus…i to mistrzowski plus. Po kilku latach mistrzostwo wróciło do Kołaczkowa a już naprawdę długo czekało na nie TW Kołaczkowo. (http://ligakolaczkowo.futbolowo.pl)
W latach dawno minionych TW było znane z tego, że zawsze posiadało najlepszą defensywę w lidze. Przez kilka ostatnich sezonów rzadko kiedy był to realny widok ale w tym to powróciło i zaraz był efekt. Kołaczkowo spokojnie robiło swoje ale mistrzostwa nie było pewne długo, zwyczajnie inne zespoły nie gubiły punktów na tyle intensywnie by przewaga była bezpieczna. Mimo to na dwie kolejki przed końcem TW siadło już pewnie na tronie. Kołaczkowo grało cały sezon równo ale w każdym meczu miało pod górkę, w każdy meczu rywal był wybitnie zmotywowany i w każdym meczu były momenty, w których Kołaczkowo przeżywało kryzys. Równa była ławka rezerwowych. Nieobecność jednego zawodnika nie powodowała degrengolady całego zespołu. Przykłada? Pierwsze spotkanie z Budziłowem – bez trzech podstawowych zawodników TW wygrało, albo kontuzja wyłączyła bramkarza a drugi wypadł na trzy mecze przez grafik w pracy…znalazł się pewny zawodnik z pola, który dał nowe opcje taktyczne. Poukładany równy skład był wielkim atutem TW. Zawodnicy z Kołaczkowa nie załamywali rąk jak musieli gonić wynik, nie kłócili się kiedy nie szło im przez jakąś część meczu, nie panikowali. To nie był idealny sezon, nie obyło się bez spektakularnych wpadek, bramek trudnych do wytłumaczenia, czy nawet kompromitujących zagrań. Suma na koniec sezonu była jednak zdecydowanie na plus…i to mistrzowski plus. Po kilku latach mistrzostwo wróciło do Kołaczkowa a już naprawdę długo czekało na nie TW Kołaczkowo. (http://ligakolaczkowo.futbolowo.pl)

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości